Informacje o nowych artykułach oraz akcjach edukacyjnych prosto na Twojej skrzynce e-mail!

Microsoft oszukał dziennikarzy na konferencji E3 2013!

Firmy z branży IT na konferencjach promujących ich produkty stosują wiele sztuczek tak aby zostały one zaprezentowane jak najlepiej bez żadnych większych wpadek. Czasami się to udaje, a czasami nie. Tym razem do grona pechowców dołączył Microsoft, który próbował oszukać graczy oraz dziennikarzy podczas konferencji E3 2013.

Fot: SimeonK, Flickr | CC.

Fot: SimeonK, Flickr | CC.

Podczas tegorocznej konferencji E3 Microsoft oczywiście zaprezentował swoją najnowszą konsolę Xbox One, którą można było sememu przetestować i spróbować swoich sił w wielu ciekawych grach. Jak się jednak okazuje, stoisko z najnowszą konsolą XBOX (która rzekomo została sprytnie schowana w szafce zamkniętej na klucz) zostało wyposażone w zwykłe komputery PC wyprodukowane przez HP. Co więcej sprzęt ten działał w oparciu o system Windows 7 oraz znacznie mocniejszą kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 700. Sytuacja ta jest o tyle kuriozalna, że komputery które Microsoft użył aby zastąpić swoją konsolę nie można nazwać nawet urządzeniami developerskimi. Gigant branży IT z Redmond chciał przy pomocy tej prostej sztuczki oszukać setki osób oraz dziennikarzy, którzy tłumnie zjechali się na konferencję E3. Niestety zapomniał o odpowiednim kamuflażu podczas resetowania zawieszonego komputera (a raczej konsoli Xbox One):

xbox_one_fail_2

Fot: Pclab.pl

xbox_one_fail_4

Fot: Pclab.pl

Po opublikowaniu tych zdjęć w sieci zawrzało, a internauci bardzo ostro skrytykowali konsolę Xbox One oraz system Windows 8. Microsoft może mieć poważny problem zwłaszcza, że bardzo dużo osób stwierdziło iż zamierza zakupić PlayStation 4 zamiast Xbox’a One. W ogniu krytyki znalazł się również Windows 8, którego wiele osób nie może do tej pory zaakceptować. Ciekawi mnie jak Microsoft wybrnie z całej tej sytuacji projektując konsolę Xbox One zabrnął już tak daleko, że właściwie nie ma możliwości wycofania się z tego projektu. Wszystko więc będzie zależało od pracowników z działu marketingu…

Spodobało się?

Jeśli tak, to zarejestruj się do newslettera aby otrzymywać informacje nowych artykułach oraz akcjach edukacyjnych. Gwarantuję 100% satysfakcji i żadnego spamowania!

, , , , , ,

Dodaj komentarz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pin It on Pinterest