Development blog #6: Pierwszy sprint po zmianach
Jak pewnie wiecie po lekturze ostatniego artykułu z serii „Development blog”, sytuacja nie wyglądała zbyt ciekawie bowiem ze sprintu na sprint narastały coraz większe zaległości, a ja jakoś nie mogłem wygospodarować odpowiedniej ilości czasu jaki mógłbym poświęcić na rozwój aplikacji. Zostałem więc zmuszony do przeprowadzenia solidnej retrospekcji i wyciągnięcia wniosków na przyszłość. Jaki był ich efekt?
Fot: pxhere, CC0.
Dłuższy sprint = łatwiejsze rozplanowanie zadań
Dzięki temu, że sprint wydłużył się z dwóch do trzech tygodni łatwiej jest mi teraz rozplanować czas jaki mam zamiar poświęcić na realizację konkretnych funkcjonalności w aplikacji. Jak pewnie wiecie obecnie pracuję nad dynamicznym dodawaniem użytkowników do gry oraz ogólnym szkieletem architektonicznym całego projektu. Muszę szczerze powiedzieć, że jestem na bardzo dobrej drodze do zamknięcia tego zadania i zaprezentowania pierwszego demo. Szkoda, że dopiero po pięciu sprintach, ale nie zajmuję się tym projektem na „cały etat”, a kod piszę wieczorami lub w weekendy więc równoznaczne jest to z tym, że nie będzie zbyt dużych postępów.
Mimo tego postęp prac idzie całkiem dobrze, chodziaż jest to dla mnie całkowicie nowa technologia, udało mi się kilka ważnych rzeczy już zrobić. Niewątpliwie niecenioną pomocą naukową jest dla mnie repozytorium twórców frameworka MvvmCross w którym zostało zamieszczonych bardzo dużo przeróżnych przykładów związanych między innymi z przetwarzaniem danych. Wszystko to można znaleźć na Githubie: github.com/MvvmCross/MvvmCross-Samples. Możliwość podglądnięcia praktycznych i zarazem działających funkcjonalności znacznie ułatwia naukę i zrozumienie działania niektórych elementów.
Dodatkowo jak zresztą już kiedyś zapowiadałem, pracuję nad artykułami technicznymi odnośnie tej technologii więc niebawem pojawi się coś więcej na ten temat na moim blogu. Niestety w sieci próżno szukać ciekawych tutoriali.
Komunikacja – czy slack jest zawsze lepszy?
Ostatnio pisałem o tym, że do komunikacji związanej z projektem będę wykorzystywał Slacka. Powiem szczerze, że po tych trzech tygodniach w zasadzie nie użyłem go ani razu, a wszystkie kwestie rozwiązywane były tak jak wcześniej, czyli za pośrednictwem Messengera. Tak więc pomimo tego, że sam ze Slackiem mam raczej dobre skojarzenia to nie zawsze wybór tej aplikacji jest dobrym rozwiązaniem.
Ta kwestia będzie więc musiała zostać jeszcze przemyślana.
Jak wygląda tablica?
Tablica z taskami przeszła ostatnio gruntowne przemeblowanie. Wyleciało trochę starych i źle napisanych historyjek użytkownika oraz część tasków przepisałem na nowo. Obecnie wszystko prezentuje się tak:
Tablica z taskami – stan na 26.10.17.
Jak widać sporo rzeczy czeka w kolejce, więc pracę mam zaplanowana na kilka najbliższych tygodni jeśli nawet nie na dwa sprinty. Niestety wszystkie taski są dość spore i wymagają dużo wysiłku aby je zrealizować. Muszę chyba trochę pomyśleć nad rozbiciem ich na nieco mniejsze zadania.
Podsumowanie
Jak widać postęp prac posuwa się do przodu, może nie tak szybko jak bym chciał ale nie ma co narzekać. Oprócz tego projektu chciałbym też przygotować trochę artykułów technicznych na bloga, ale wszystko to wymaga jednak czasu, którego jak zwykle brakuje.
Jeśli macie jakieś pytanie to oczywiście piszcie w komentarzach, gorąco zachęcam do dyskusji i chętnie poczytam na przykład o waszych radach związanych z organizacją dnia pracy – tak aby nigdy nie był za krótki ;)
#ProjektStrefaKodera
Przy okazji przypominam również o hasztagu #ProjektStrefaKodera, pod którym znajdziecie wszystkie artykuły z tej serii…
