Laptop do programowania?

Materiał powstał przy współpracy z Allegro.

Laptopy to bardzo popularny sprzęt, głównie ze względu na możliwość zabrania ze sobą w dowolne miejsce oraz zajmowania niewielkiej ilości przestrzeni. Jednak gdy wybieramy urządzenie mające służyć do wielu celów: pracy, nauki i oczywiście programowania, warto się dobrze zastanowić. Jakie powinno ono być? O czym powinniśmy pamiętać? Na jakie aspekty zwrócić największą uwagę? Jakie marki i rodzaje urządzeń sprawdzą się dla naszych potrzeb? Czy jest to w ogóle możliwe, aby to wszystko połączyć? 

Po pierwsze, warto już na samym początku określić dokładnie swoje wymagania. Jeśli chcesz tworzyć aplikacje mobilne pod system iOS oraz Android, wybór diametralnie się zawęża – pozostają komputery z logo nadgryzionego jabłka. IDE umożliwiające kompilację projektów dla systemu iOS, działa tylko i wyłącznie na sprzęcie korporacji z Cupertino. Nie mamy tutaj żadnego pola do popisu. 

Na tym etapie weź również pod uwagę minimalne wymagania sprzętowe, które będą gwarantowały Ci odpowiedni komfort pracy. W przypadku urządzeń developerskich, sprawdzi się szybki procesor, dużo pamięci RAM i oczywiście odpowiednia ilość pamięci masowej. Moim skromnym zdaniem powinno to być nie mniej niż 16 GB RAM oraz 512 GB na dysku SSD (nie mylić z HDD). Jeśli bardziej interesuje Cię rozrywka – aspekt będzie położony w inne miejsce. Pamiętaj, że nie ma komputerów uniwersalnych. To co nadaje się do wszystkiego, zazwyczaj nie nadaje się do niczego. Nie łudź się, że akurat ten konkretny model stanowi wyjątek od reguły – istnieje duża szansa, że jednak nie stanowi. 

Po drugie, nie sugeruj się ceną. To najgorsze co można zrobić. Zawsze lepiej zapłacić nieco więcej niż potem przez kilka lat żałować zakupu. Szkoda nerwów i nieprzespanych nocy. Ja od dawna przy zakupie elektroniki użytkowej, przestałem zwracać uwagę na cenę i nigdy się nie zawiodłem. Lepiej dopłacić – jeśli oczywiście dany sprzęt jest tego wart – niż wybrać coś tańszego, ale gorszego. Nie popadajmy jednak w skrajności i nie kupujmy komputera za 20k lub inną podobną kwotę. Trzeba do tego podejść na chłodno i z głową, pamiętając o punkcie wyżej – czyli minimalnych wymaganiach sprzętowych. Pośpiech i Pan sprzedawca z elektro-marketu to dwie najgorsze rzeczy.

Na koniec, warto też zwrócić uwagę na możliwość późniejszej rozbudowy takiego komputera oraz jego serwisu w razie awarii. Wiadomo, że sprzęt Apple raczej ma dobrą obsługę gwarancyjną, ale już kwestia jego późniejszego ulepszenia, nie wchodzi kompletnie w grę. Co innego jest, kiedy weźmiemy laptopy IBM, Lenovo i innych podobnych dużych marek. Tam raczej problemu z dołożeniem kości RAM, wymianą dysku twardego czy innego elementu, nie będzie kłopotu. Przytoczone tutaj firmy to duże korporacje, które również w miarę sprawnie realizują procesy gwarancyjne. Pod tym względem, można powiedzieć, że jest całkiem w porządku.

Jak widzicie zakup komputera nie jest taki prosty. Nie jest trudno kupić coś co potem do niczego się nie nadaje, ale było w okazyjnej cenie lub polecane przez sprzedawcę. Mam nadzieję, że te kilka moich rad pozwoli Wam trochę podejść na chłodno do tematu i uniknięciu błędów, które być może byście popełnili. Celowo nie podawałem w tym artykule, konkretnych modeli polecanych sprzętów, bo jak pewnie wiecie, świat, a zwłaszcza IT bardzo szybko się zmienia – po drugie ciężko mi polecać komputery, z których i tak na co dzień nie korzystam. Jak by ktoś pytał to pracuję na MacBooku PRO i raczej nie zamierzam z niego rezygnować. Ale ja to ja. To co mi odpowiada dla niektórych może nie być najlepszym rozwiązaniem. Znam całkiem sporo programistów, którzy mimo wielu prób nie potrafili przesiąść się na system macOS. Zresztą Xcode z tymi swoimi bugami jest naprawdę paskudne. Kto programował w tym IDE ten wie o czym piszę…

IDE, Inżynieria programowania, Laptop do programowania, Laptopy, Praca, Programowanie, Sprzęt, Sprzęt do pracy